środa, 15 października 2014

stemple raz jeszcze

Nie byłam pewna czy warto pokazywać wam to zdobienie, ale pokazuję ;)
Jak widać, użyłam stempelków. Nie podoba mi się jednak efekt, bo wzorki nie odbiły się jak należy i w kwiatkach widzicie "dziury".
Poprzednie stempelkowe zdobienia wyszły mi trochę lepiej (możecie je zobaczyć tutaj).
Mam nadzieję), że z czasem nauczę się ładnie stemplować ;)

I wasn’t sure whether to show you this manicure or not, but - here it is ;)
They’re obviously stamps. And I’m not happy with these, because the design is not transferred properly - you can see little ‘holes’ in the flowers.
My previous stamping manicures were a little bit better (you can see them here).
I hope that with time I'll learn how to stamp my nails successfully ;)


Użyłam: / I used:
My secret nr 167 kiwi (zielony/green)
Golden rose rich color nr 35 (czarny/black)



słońce: / sunlight:

7 komentarzy:

  1. Mam jedna taka wielka płytkę i tez nie wszystkie wzory chcą mi się dobrze odbijać. Nie sadze by była to wina czarnego GR, czy umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. może masz rację. będę próbować z innymi wzorkami ;)

      Usuń
  2. mam tą samą płytkę i u mnie wogóle nie działą ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem winny jest też stempel - jeśli nie 'zbiera' wzorku z płytki możesz spróbować lekko go zetrzeć (zmatowić) bloczkiem polerskim. no i trzeba próbować z dobrze napigmentowanymi lakierami, ale to na pewno wiesz ;)

      Usuń
  3. nie mam tej plytki ale uwielbiam to kiwi :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że to może być kwestia płytki. Poza tym - nikt nie patrzy na paznokcie w skali makro, jak aparat, więc takich rzeczy nie widać.

    OdpowiedzUsuń
  5. a mi się podobają takie paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoją opinię ;)
Na ewentualne pytania odpowiadam pod danym komentarzem.

Thanks for Your comment. ;)
If you ask me sth, I'll answer under that comment.