Uwielbiam gradienty! Idealnie nadają się na tła do większości zdobień, no i oczywiście świetnie wyglądają solo ;) Ja zwykle nie mogę się powstrzymać i coś na nich dodaję. Dziś zdecydowałam jednak, że pokażę wam gradient solo. Wybrałam kolor różowy, ponieważ "brakowało" go na liście Wyzwania. Najpierw chciałam połączyć róż z czernią - cieszę się, że jednak zmieniłam zdanie i użyłam fioletu. Na zdjęciach nie widać niestety prawdziwych kolorów i nasycenia mani ;/
Zapraszam też do obejrzenia moich innych zdobień z gradientami tutaj.
I love gradients! They're perfect as backgrounds for almost every nail art design and of course they look amazing just the way they are ;) Still, I usually can't help myself and paint something over them. But today I've decided to show you just a simple one. I chose pink, because the colour was 'missing' from the Challegne's list. At first, I thought about combining it with black, but I'm glad I've changed my mind and used purple instead. The manicure is much more vivid than you can see in these photos ;/
Check out my other manicures with various gradients here.
Użyłam: / I used:
IsaDora wonder nail nr 725 cherise (różowy/pink)
Miss sporty clubbing colours nr 465 (fioletowy/purple)
Eveline 3w1 top coat
Super przejście kolorów :)
OdpowiedzUsuńPiękny *.* Nie mogę oderwaćc oczu ♥
OdpowiedzUsuńRasowy gradient, pięknie ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńGradient wygląda rewelacyjnie :)Bardzo lubię połączenie różu i fioletu.
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam to połączenie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci wyszedł gradient :)
OdpowiedzUsuńidealny gradient :) wygląda jak lakier termiczny
OdpowiedzUsuńteż jestem zdecydowaną fanką gradientów! Niestety odkąd nauczylam się je robić, moja mama ciągle się ich domaga ;)
OdpowiedzUsuńale śliczny gradient, tak doskonale wykonany
OdpowiedzUsuńIdealny wyszedł ;-)
OdpowiedzUsuń