Wczoraj było bardzo stare zdobienie, więc dziś dla odmiany - aktualne ;)
Użyłam:
Wibo wonder nails collection color power nr 2 (limonkowy)
IsaDora wonder care nr 401 (top coat)
ozdoby - fioletowe kwadraty
Niestety ten mój limonkowy lakier jest już u kresu swojego życia :/ Trochę zgęstniał i na niektórych pazurkach wyszły bąbelki.
Trochę szkoda, bo uwielbiam jego kolor, ale z drugiej strony - będzie pretekst żeby kupić nowy o podobnym odcieniu :D
Aparat nie chciał uchwycić tego soczystego (prawie neonowego) odcienia. Na zdj poniżej jest on prawie taki jak w rzeczywistości. Nie zwracajcie uwagi na przekolorowaną skórę :P
Kwadraty wyglądają super w tym zdobieniu, domyślam się, że trochę czasu zajęło ich układanie :]
OdpowiedzUsuńCudny kolor lakieru ! :))
OdpowiedzUsuńpiękne :) takie równiutkie :D
OdpowiedzUsuńwow, co za precyzja :D mnie by się "dziubać" tymi kwadracikami nie chciało :) - podziwiam !
OdpowiedzUsuńMusiałaś długo je układać :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :)
Ależ kontrast, uwielbiam takie, ja mam teraz bzika na połączenie intensywnego zielonego i różu. Że Ci się chciało tak je układać :P ale efekt jest naprawdę super
OdpowiedzUsuńprzepięknie! nawet nie wiesz jak mi się takie połączenie kolorów podoba.. do tego to układnie.. szcun:D
OdpowiedzUsuń