Prawie - bo jeden paznokieć jest żółty, no i kolory nie najlepiej przechodzą.
Zdobienie z lipca, miało nie być publikowane, ale fioletowe ombre spotkało się z bardzo ciepłym przyjęciem, więc postanowiłam pokazać Wam także to ;)
Co tu więcej pisać - tym razem każdy paznokieć pomalowany innym lakierem. Na żywo zieleń z kciuka nie była aż tak szara (zgniła?), więc pazurki wyglądały lepiej.
Zdjęcia, oprócz ostatniego, na słońcu :)
Użyłam:
Wibo wonder nails collection amazing amazone nr 2 (ciemnozielony)
Sensique strong&trendy nails nr 186 lying on the grass (zielony)
Paese nr 177 (limonka)
Safari nr 641 (jasnozielony)
Ados summer time nr 17 (żółty)
Zapraszam także na mój fanpage ;)
super :D podoba mi się ;D
OdpowiedzUsuńBardzo fajne ;) Sensique podoba mi się najwięcej - piękny odcień zieleni ;)
OdpowiedzUsuńbardzo orzeźwiające ;] super kolorki
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem wygląda to super!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :))
OdpowiedzUsuńSuper tą wygląda :) Ja kiedyś robiłam tak z brązami :)
OdpowiedzUsuń