Miały być na projekt, ale chyba wymyślę coś innego.
Pomijając top (którego chyba nałożyłam za dużo w obawie przed rozmyciem kwiatków podczas kąpieli,
i na którym pod wpływem gorącej wody pojawiły się góry i doliny ;/) nie podobają mi się storczyki.
Trochę szkoda, bo malowania było sporo ;p i to chyba jedyny powód 'za', żeby pokazać je na blogu ;)
Użyłam:
Miss sporty 080 (czarny)
top Eveline 3w1
farbki akrylowe
Najfajniejszy hibiskus na środkowym! :))
OdpowiedzUsuńświetne :)
OdpowiedzUsuńNie no, świetne są. Kojarzą mi się z chustą taką co starsze babcie na głowach noszą:P Albo taką cygańską:] Podobają mi się kwiaty na czarnym tle.
OdpowiedzUsuńniee no nie narzekaj, bardzo ładne! ;]
OdpowiedzUsuńprzepiękne
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie jest, ja tam nie widzę tych 'gór i dolin', podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńWow, super! :)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podobają :) nie ma co marudzić, kwiaty wyszły przepięknie :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekne zdobienie i nie masz co na nie narzekać :) Bardzo staranne i dopracowane :) Ja własnie kupiłam sobie pierwsze farbki akrylowe, chyba nawet te samy co Ty prezentujesz :)
OdpowiedzUsuń