Dziś chciałabym Wam pokazać mój najnowszy nabytek - glitter od Essence, który zakupiłam wczoraj ;)
W bezbarwnej bazie zatopione są ozdoby w dwóch odcieniach.
Małe heksy w kolorze ciepłego fioletu i dużo zimnego brokatowego pyłu ;)
Nazwa lakieru - "only purple matters" - również bardzo mi się spodobała.
Połączyłam go z czernią i fioletowymi heksami.
Zdjęcia robiłam w sztucznym świetle (te, na których fiolet wygląda na cieplejszy)
i na słoneczku (tu natomiast aparat widział więcej zimnych tonów).
Nie przedłużając - zapraszam do oglądania ;)
Użyłam:
Miss sporty nr 080 (czarny)
Essence nail art special effect topper nr 17 only purple matters (brokatowy)
top Eveline 3w1
ozdoby - fioletowe heksy
ale łady efekt robi! :)
OdpowiedzUsuńWszystkie te glitery są tak piękne, że najchętniej wziłęłabym wszystkie. Niestety jak pomyślę ile ich mam i kiedy je zdąże zużyć to nie jest tak kolorowo. Zdrowy rozsądek bierze górę:]
OdpowiedzUsuńteż tak staram się podchodzić do zakupów ;D ale akurat w fiolecie często robię zdobienia, więc pomyślałam, że nie będzie tylko zalegał w pudełku ^^
Usuńkurcze mega mi sie własnie podoba takie połączenie fioletu z czernią! bosko!
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to połączenie, uwielbiam w tym wydaniu ciemne kolorki !
OdpowiedzUsuńfajne połączenie, lubię zdobienia z czernią i jakimś akcentem innym ;)
OdpowiedzUsuńładne połączenie ;) fioletowy glitter jest bardzo ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńlubię oglądać takie glitterki :) bo z noszeniem już gorzej (zmywanie, brrr!). ten jest śliczny
OdpowiedzUsuńoj tam zmywanie :p metoda foliowa i żaden brokat nie straszny! :D
UsuńNa dzień bym się trochę bała, ale na wyjście już fajnie :))
OdpowiedzUsuń