Dzisiejszy post będzie nieco dłuższy niż zwykle. Chciałabym pokazać wam dwa zdobienia z neonowymi ćwiekami z BornPrettyStore oraz napisać kilka słów o tej kolorowej karuzeli.
Today's post is going to be a little bit longer than usual. I want to show you two manicures with neon nail art studs from BornPrettyStore, and write a few words about this colourful wheel.
Zacznijmy od rzucenia okiem na wszystkie ćwieki - mamy tu dwa kształty (okrągłe i kwadratowe) w sześciu neonowych kolorach.
Ćwieki są małe (2mm), dzięki czemu ładnie przylegają do płytki paznokcia.
Według mnie są świetne - zarówno jako motyw przewodni zdobienia, jak i jako dodatek do np. ręcznie malowanego mani.
Możecie je znaleźć w dziale nail art, a dokładniej tutaj.
Firstly, have a look at all the studs - there are two shapes (round and square), in six neon colours.
They're small (2mm), and they lay nicely on the nail plate.
They're small (2mm), and they lay nicely on the nail plate.
I think they're great - you can use them as a main theme of your nail art or as a nice addition to e.g. a hand painted manicure.
Pora obejrzeć je w akcji.
Do pierwszego zdobienia użyłam zielonych kwadratowych ćwieków i połączyłam je z neonową zielenią i czernią.
Now, let's see them in action.
For this first manicure I used green square studs and combined them with neon green and black nail polishes.
Użyłam: / I used:
Editt brak nr (neonowa zieleń/neon green)
Golden rose rich color nr 35 (czarny/black)
nożyczki / scissors
I na koniec mój drugi mani.
Różowe okrągłe ćwieki, neonowy róż i czerń (uwielbiam neony z czernią! ;D).
And finally, my second manicure.
Pink round studs combined with neon pink and black (I love neons with black! ;D).
Użyłam: / I used:
Lemax minimax brak nr (neonowy róż/neon pink)
Golden rose rich color nr 35 (czarny/black)
tasiemka do zdobień / nail art tape
Nie zapomnijcie użyć kodu z 10% rabatem podczas zakupów! ;)
Don't forget to use this 10% off code while shopping! ;)
HNBQ10
Obydwa zdobienia są super, ale to zielone jest po prostu mega wypasione :)) Udało mi się kupić tą karuzelkę na seckillu w BPS za 1 centa, ale nadal czeka na swoją kolej do testowania... Ty ją wykorzystałaś po mistrzowsku :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdobienia :) Uwielbiam te ćwieki :)
OdpowiedzUsuńO kurczę ;-D Sama nie wiem które lepsze! Oba zdobienia strasznie mi się podobają ;-) Bardzo fajnie użyłaś tych ćwieków, zazdroszczę pomysłowości ;-D
OdpowiedzUsuńNie lubię ćwieków, ale zdobienie na prawdę bardzo fajne :))
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w moim projekcie :)) więcej szczegółów na asiulcowaa.blogspot.com :)
oba świetne :) mam te ćwieki i jestem mega zadowolona, do bardzo wielu mani już je wykorzystałam i nadal mam pomysły jak je użyć ;)
OdpowiedzUsuńpodobają mi się oba mani :)
OdpowiedzUsuńOba są super, ja mam mnóstwo ozdób ale często nie mam pomysłu jak ich użyć, a twoje pomysły są genialne :-)
OdpowiedzUsuńZielone jest genialne! Co to za nożyczki? cuda jakieś, też z BPS? :)
OdpowiedzUsuńnie, zwykłe "wzorkowane" z papierniczego ;)
Usuńcudownie wyszło ;) ja nie mogę znaleźć takich nożyczek ;P
OdpowiedzUsuńObie wersje super. Moje nożyczki niestety nie tną :(
OdpowiedzUsuńmoje też idealne nie są, ale używam taśmy papierowej (takiej malarskiej) i w niej jakoś wycinają zygzaki ;)
Usuń