Widywałam już podobne zdobienia w sieci, ale trochę zajęło mi zanim namalowałam je u siebie. Dwa dni temu znów zobaczyłam ten wzorek u Lilang Baso i zdecydowałam się w końcu go odtworzyć. Użyłam lakieru piaskowego, aby całość wyglądała jeszcze ciekawiej.
Próbowałyście już malować coś takiego? ;)
Próbowałyście już malować coś takiego? ;)
I've seen similar manicures on the internet, but it took me quite some time to recreate the design on my nails. Two days ago I saw them again on Lilang Baso's blog and I decided to finally paint it.
I used a textured nail polish to make them look even more interesting.
Have you ever tried this design? ;)
Have you ever tried this design? ;)
Użyłam: / I used:
Safari nr 56 (biały/white)
czarna farbka akrylowa / black acrylic paint
Lovely baltic sand nr 8 (pomarańczowy piasek/textured orange)
Butterfly collection maxima brak nr (zielony/green)
Sally hansen insta-dri top coat
uwielbiam ten piaseczek (choć w zmywaniu jest męczący;), a zdobienie super!
OdpowiedzUsuńO raju! Ależ to genialnie wygląda! ;-)
OdpowiedzUsuńświetne! też muszę powtórzyć!: )
OdpowiedzUsuńjaka fajne kolorystyka i naprawdę efektowne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńte kropki są przeurocze :) Baltic Sand'y bardzo lubię, ale tego akurat nie mam ;)
OdpowiedzUsuńJa kiedyś próbowałam, dawno, w czasach przedblogowych. robiłam kropki ołówkiem maczanym w lakierze. Wyszło słabo, moja ręka nawet teraz do stabilnych nie należy, muszę powtórzyć, bo bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńcudownie Ci to wyszło :)) cieszę się, że udało mi się kogoś zainspirować :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kropki na paznokciach ;) Twoje zdobienie wyszło świetnie ;)
OdpowiedzUsuńByłam pewna, ze wzorek to kwestia stempelka. Wiedząc, ze to ręczna robota, jeszcze bardziej mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńAle kochane. Nie wiem czemu jak na nie patrze to mam przed oczami święta :D
OdpowiedzUsuńCiekawe połaczenie <3
OdpowiedzUsuńGenialnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuń